Re: Humor gieldowy - autentyk

Autor: Witiia <witiia_kasuj_bo_spam_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 24 Nov 2004 - 21:40:14 MET
Message-ID: <co2rj7$t0p$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Użytkownik GLide napisał:

> > - czy jest.. eee.. ta no... *maść na... proceosory*?

a ja osobiście nie widzę w tym nic śmiesznego.
Maść/pasta - jedno licho.

Sam nie raz jak musze kupić coś np. w spożywczym na zlecenie dziewczyny
to nieźle muszę się napocić - czy to jest od razu powód do śmiechu, że
nie pamiętam jak coś się nazywa?

-- 
[ Witiia ]
[ NF7 rev.2 ][ 2500+ ][ QC-80 Alcu ][ 2x256 GoodRam ]
[ MSI FX5600 Ultra II ][ Samsungi 60 5400 & 80 7200 ]
[ LiteOn  832S ][ Enlight HPC-300-202 ][ Nec FE700+ ]
Received on Wed Nov 24 21:40:28 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 24 Nov 2004 - 21:51:27 MET