Re: gorący dysk

Autor: ToMasz <witu_at_polbox.KOM>
Data: Sat 20 Nov 2004 - 23:45:11 MET
Message-ID: <cnohdk$3q2$1@inews.gazeta.pl>

Marco wrote:
> Dnia Sat, 20 Nov 2004 19:06:57 +0100, ToMasz w pełni przekonany(a) na
> klawiaturce wystukał(a):
>
>> OStygł - działa. przykręciłem do blachy, działa, ale jest znowu
>> gorący, boje sie wąłczyc defragmentatora......
>
> No co chcesz żeby Ci powiedzieć? Przecież to oczywiste że musisz
> założyć chłodzenie. Jak masz wodne to pewnie został Ci jakiś wiatrak
> 80 mm. Postaraj się tak zmodyfikować obudowę (a może da się bez
> modyfikacji) żeby wiartak wwiewał powietrze z zewnątrz obudowy na
> dysk, możesz położyć też jakieś stare radiatory na obudowę dysku. Jak
> dobrze to przemyślisz to możesz puścić wiatrak na 5V, wtedy będzie
> niesłyszalny. Ja mam dokładnie tak jak to opisałem i dyski mają max.
> 35 st C.

jak sie pojawiły procki 486 to pisało na nich ze wymagają radiatora. o ile
wiem dysk nie wymaga radiatora. bądź co bądź, moim zdaniem, dopuki nie
wymaga, to powinien leżec na stole w temperaturze pokojowej i działac. u
mnie dysk był w otwartej obudowe ( 2 sciany boczne) i przestał. chciałbym
wiedziec czy sa jakies normy okreslające wymogi i temperature pracy dysku.
ToMasz
Received on Sat Nov 20 23:45:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 20 Nov 2004 - 23:51:29 MET