Re: Toshiba sdr5372b

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Fri 19 Nov 2004 - 23:11:55 MET
Message-ID: <cnlr52$1g0$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Edward Maniera" cnleab$ftk$1@nemesis.news.tpi.pl

> > A na czym jest tak napisane?
> A nie wiesz gdzie jest naklejka dotycząca pochodzenia ?

Pytam o model, nie o miejsce naklejenia naklejki. :)

 -- Złamałam nogę.
 -- W którym miejscu?
 -- Niedaleko sklepu. ;)

> Ostatnio na 3 kupione Toshiby DVD, 2 były felerne.

> > Jakie konkretnie modele i po jakim czasie się zepsuły? :)

> SD-M1712 jeden w dniu zakupu, drugi napęd się nie zepsuł
> tylko nie czytał minusów.

Na szczęście ten model jest objęty dwuletnią gwarancją,
tak więc klient wiele nie stracił poza czasem. :)

Gorzej, gdy napęd psuje się w pół roku po tym, gdy kończy się
gwarancja lub zepsucie ujawnia się w trudnych do odgadnięcia
warunkach, przez co trudno przekonać serwisanta (czy tp. osobę)
do potrzeby wymiany lub o reperacji, albo nie daje prostego
rozstrzygnięcia co do odpowiedzialności producenta (ew. gwaranta)
danego towaru: :) Na przykład są problemy z nagrywaniem płyt
konkretnego producenta, podczas gdy inne napędy z takowym
płytami radzą sobie doskonale, albo w warunkach gwarancji
jest zastrzeżenie, iż uszkodzenia mechaniczne nie są objęte
gwarancją, a właśnie do takowego dochodzi wewnątrz napędu -- na
przykład do starcia ząbków z kółek zębatych)

Obok awaryjności należy brać pod uwagę wiele innych drobiazgów:

 -- korekcję błędów (a raczej jej skuteczność)
 -- hałaśliwość napędu
 -- ,,długość" gwarancji i jej egzekwowalność ;)
 -- formaty czytane/pisane
 -- ponadnormatywne osiągnięcia :)

E. :)
Received on Fri Nov 19 23:15:24 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 19 Nov 2004 - 23:51:18 MET