Re: dźwięk z rozgałęźnika

Autor: Sniper <sniper10000_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri 19 Nov 2004 - 14:39:03 MET
Message-ID: <116rp5pjpd75d.dlg@powered.by.sniper>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Filip Drunkenstein napisał:

> Najlepiej samemu takie rzeczy zmajstrować - roboty niewiele,
> oszczędność żadna, ale bedziesz miał pewość, że materiałki są
> takie jak chcesz, styki polutowane ok [...] jak coś się sknoci
> to szybciutko da się naprawić

Ale te rozgałęźniki wcale się nie psują. To jest tak zrobione, że
nawet ciężko samemu rozwalić. Sam używam kilku takich i nigdy nie
miałem problemów (poza zasłanianiem innych gniazd :).

Oczywiście można też zrobić samemu, ale chyba tylko dla sportu. Do
prostych zastosowań domowych takie maleństwo za 5 zł jest najlepszym
rozwiązaniem i jakościowo spełnia podstawowe wymagania.

-- 
     \^^^^/             Pozdrawiam, Sniper              \^^^^/
    ((.)(.))      Po przeczytaniu spal ten list!        (@  @)
---OOO-()-OOO-----------------------------------------OOO-()-OOO---
Received on Fri Nov 19 14:40:17 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 19 Nov 2004 - 14:51:20 MET