Re: media (s?)markt

Autor: Kasjopejczyk :-\) <aqqu_at_qwerty.com>
Data: Sat 13 Nov 2004 - 08:04:16 MET
Message-ID: <cn4bl4$e3g$1@atlantis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Norbert" <norbas@op.pl> napisał w wiadomości
news:cn3glh$m3h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Troszke nie wiesz jak MM dziala.

MM w moim miescie dziala w takim razie inaczej.

> Ja sie ostatnio przekonalem.
> Chcialem kupic monitor za prawie 2 tys zl. CRT
> Poprosilem o podlaczenie 2 lub 3 egzemplarzy do wygrzania przez 30 minut
> bym mogl wybrac najleprzy.

Bardzo slusznie !

> I co uslyszalem?
> Ze nie mozna, ze musze kupic, przejsc przez kasy i wtedy do serwisu i tam
> moge sobie ogladac ale nie wiedza na czym bo do komputera podlaczyc nie ma
> jak.
> A jak chce 2 lyb 3 sztuki przejrzec to musze za nie wszystkie najpierw
> zaplacic i z kasy prosto do punktu serwisowego. Bo jak bym wyszedl z
> monitorem ze sklepu i wrocil za 1 minute to juz kaski nie dostane z
> powrotem tylko bede mogl zglosic reklamacje i wybrac inny towar w tej
> samej ceni lub drozszy.

No LOSIE i tyle !

> Prosilem zbulwersowany o kierownika... nie bylo go w sklepie..dzwonili do
> niego na komorke ale mnie pogadac nie pozwolili. Kierownik powiedzial im
> tylko ze nie ma mozliwosci zeby porownac i koniec.
> Wiec powiedzialem im co o nich mysle i o ich polityce wobec klienta i
> olalem MM.

Prawidlowo

> Godzine pozniej stalem przy 3 identycznych i wygrzanych monitorach na WGE
> w w-wie i wybieralem najleprzy egzemplarz nie mowiac o tym ze kupilem
> taniej niz w MM.
> Niby klient nasz pan sie zwyklo mowic ale w MM mialem wrazenie lub nawet
> mnie przekonali ze to ja jestem dla nich i mi laske robia ze sprzedadza
> cos w ciemno.

> Jak im powiedzialem ze przeciez mam 14 dni na zwrot towaru bez podania
> przyczyny ( bo sie rozmyslilem) i jest to regulowane prawem to nie umieli
> mi odpowiedziec.

Tu sie mylisz - juz dawno czegos takiego nie ma - to tylko dobra wola
sprzedawcy.

> A znajomy pracuje w handlu i z tego co mowil jest jakies prawo klienta ze
> jesli towar okazal sie miec wady ukryte to klient ma 6 miesiecy by zwrocic
> go i sprzedawca powinien bez zajaknienia towar przyjac.

Twoj kolega sie takze myli - nie ma takich przepisow.
A coraz wiecej firm podchodzi do klienta (tworzac warunki gwarancji) jak do
najgorszego wroga.
PL prawo im to doskonale umorzliwia - np. nie reguluje jednoznacznie ile
powinna trwac reklamacja produktu !
W efekcie sa np takie firmy jak S**Y ktore nie poczuwaja sie w obowiazku
oddac naprawiony sprzet w terminie dotychczas przyjetym jako standardowy tj
14 dni. Wg nich reklamacja trwac moze nawet i m-c lub kilka. O dziwo nie
przedluzy to terminu gwarancji.
Zaczyna sie robic podobnie jak w UE - tam czesto sprzet jest objety 3-,
6-miesieczna gwarancja - TYLKO.
U nas jest jeszcze sporo firm ktore ida sprzedawca na reke i daja 2 lata
gwarancji - przez to slynny przepis o "odpowiedzialnosci sprzedawcy za wady
ukryte" jest rownowaznie rozkladany na producenta i sprzedawce.
To bardzo dobrze znany temat wszystkim sklepom komputerowym.
Przepis o odpow.sprzedawcy mowi o 24 m-cach, a np. jakies 2 lata temu dyski
komputerowe mialy do niedawna tylko rok gwarancji.
Wszystkie..... oprocz zdaje sie Samsunga i IBM'a. Efekt ---> te dwie firmy
w bardzo duzej czesci przejely rynek, a slynne marki dyskowe zaczely sie
sprzedawac sporadycznie , a w niektorych sklepach to nawet na specjalne
zyczenie - dilerzy nie chcieli brac na siebie tego rocznego ryzyka (to w
sumie o kase idzie).
I teraz (zdaje sie od sierpnia) sporo firm dyskowych wraca do 2-3 letniego
okresu gwarancji ---- i co dalo sie.

Pozdrawiam wszystkich grupowiczow
K.

Pzdrw

K
Received on Sat Nov 13 08:05:18 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 13 Nov 2004 - 08:51:08 MET