Re: Wiatraki puszczone na 7V - zle?

Autor: Wonder <jbaqre34_at_cbpmgn.sz>
Data: Thu 11 Nov 2004 - 07:54:14 MET
Message-ID: <cmv2as$m04$1@korweta.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

>
> Mam sie o cos bac podlaczajac na 7V?
> U mnie w desktopie mam wszystko na 5 albo 12V, ale czy 7V bedzie
> stwarzac
> jakies problemy?

Teoretycznie, w przypadku zwarcia uzwojenia silnika, na linii +5V może
pojawić się napięcie +12V. Może to spowodować jakieś problemy, do
uszkodzenia komputera włącznie. Mało prawdopodobne, ale możliwe. Dlatego
wolę stosować rezystory, lub regulatory napięcia.

> Konfiguracja to 386SX25, 16MB RAM i flop (ew. dysk i wlasnie tuz przed
> jego wtyczka wyprowaddzilbym te 7V), a wiatrak jest to jedyny i ma
> chlodzic zasilacz (byl o tym watek).

Mam router na Pentium 100, 40MB RAM i flop. Plus karta sieciowa, USB i
graficzna. I nie stosuję w tym żadnego wentylatora, nawet w zasilaczu.
Działa tak od dłuższego czasu.

Wonder
Received on Thu Nov 11 07:55:16 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 11 Nov 2004 - 08:51:10 MET