Re: tania laserowka

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Sun 07 Nov 2004 - 21:33:07 MET
Message-ID: <q51mmc.3kp.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "klimecki" <dziedzwiedz@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cmks04$an0$1@inews.gazeta.pl
> i ja cos dodam na marginesie nowych /tanich 'fajnych'. W moim miejscu
> pracy pojawily sie dwa samsungi (chyba dolna polka oba ponizej 1k pln
> o symbolach bodajze 1710 i 1410) sa male (1710), w miare szybkie, ale
> juz po kilku miesiacach wyszla na jaw ich 'tania exploatacja', toner
> konczy sie szybko (biurowe drukowanie, pare ryz (powiedzmy do 6ciu)
> miesiecznie), nie sadze zeby sie dalo to regenerowac tanszym
> proszkiem, nowy zestaw (z bebnem) to pareset pln chyba ok 300
> (teoretycznie mial starczyc na dluzej, z praktyki do dluzej...).

Fakt, starczają na krótko (w praktyce do około 2000 stron), ale dają się
regenerować. Ja np. do pojemnika od ML-1210 dosypywałem proszku od
HP1000, jedna dosypka firmowego toneru to koszt ok. 40 zł (a są przecież
tańsze zamienniki). Po trzykrotnej regeneracji bębny drukują praktycznie
bez widocznych śladów zużycia. Nie wiem jak w większych modelach, ale w
tym Samsungu regeneracja wymagała odkręcenia raptem pięciu wkrętów,
żadnych walk z konstrukcją nie było jak w HP. Do domu - jak najbardziej
polecam.

-- 
M.           [MVP]                               "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Sun Nov 7 21:40:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 07 Nov 2004 - 21:51:06 MET