Re: Humor sklepowy...

Autor: Andy32 <andy32_at_ntvk.nospam.com.pl>
Data: Sat 06 Nov 2004 - 12:02:08 MET
Message-ID: <cmib6b$de7$1@nemesis.news.tpi.pl>

> Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć co się w kawałku aluminium czy
> też miedzi "zużywa" tak bardzo że radiator już nie chłodzi ?
> Rozumiem, że coś się może zakurzyć, ale na to jest dosyć prosta
> rada o nazwie odkurzacz ewentualnie pędzelek... więc ? :-)

    No wiesz.... te krasnoludki co kręcą wentylkiem muszą o coś swoje nozki
zapierać, a że sa szybkie to ścierają bucikami radiatorek, a co dopiero jak
wyłączysz kompa.... hamowanie.... tarcie....
A poza tym przepływające hektolitry powietrza w połączeniu z
zanieczyszczeniami spowodowanymi przez wielki i maly przemysł powodują
erozję powierzchni radiatora....

A tak serio to wymienić można pastę termoprzewodząca , bo stara pod wpływem
ciepła i czasu zmienia swoje właściwości, ale tekst sprzedawcy nadaje sie do
TELEEXPRESU.
WNIOSEK- NIEDOUCZONY ALBO NACIĄGACZ
Received on Sat Nov 6 12:05:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 06 Nov 2004 - 12:51:10 MET