Re: P133 MMX? i filmy DivX, VviD

Autor: Linuksowiec <nie.podam_at_bo.nie.chce.spamu>
Data: Thu 04 Nov 2004 - 07:34:24 MET
Message-ID: <cmciim$qju$1@atlantis.news.tpi.pl>

> Kolega twierdzi ze ma procesor p133 MMX. ja o takim nie slyszalem ze
> istnieje. tzn nie wirze do konca bo rozne plotki istnmieja. ponoc takie
> procki byly w lapropach. ale do rzeczy zalozmy ze ma 133mmx nawet
> underclockowane 166 bo mu wiecej plyta chyba nie pociagnie. i teraz
> chlopak chce ogladac filmy na tym sprzecie. niestety jak sie domyslacie
> na tak slabym sprzecie to jest to moze pare klatek na minute. czy jest
> jakis sposob na odpalenie tego normalnie? np na siakims linuxie czy
> beosie czy czyms innym tak zeby sie dalo na monitorku komputerowym (nie
> tv) ogladac filmy bez wikeszych problemacji? jakies sugestie w tej
> sprawie? jesli wy nie pomozecie to gdzie szukac pomocy?

Spróbuj programiku QuickView Pro, linka nie podam bo nie wiem skąd zassać,
poszukaj na googlach. Program ten umożliwia oglądanie filmów pod DOSem i
ponoć ma bardzo małe wymagania sprzętowe, ale nie sprawdzałem na starszych
sprzętach więc nie wiem. A tak swoją drogą to nie samym procekiem żyje
komputer, do oglądania filmów potrzebna jest też odpowiednia karta
graficzna. Ja na starym kompie 500 MHz jak miałem kartę S3 Virge 4 MB to mi
filmy fatalnie chodziły. Rozjeżdzał się dźwięk z obrazem, jak wymieniłem na
RIVA TNT II 32 MB, śmigało bez większych problemów. Tą samą kartę (4MB)
próbowałem także odpalić na moim nowym sprzęcie (ATHLON-XP 2500+, 512 MB
RAM) i co się okazało - filmy klatkują!!! Także można mieć super procka, ale
jak masz kartę słabą to i tak nie pooglądasz filmów. Ja bym nawet
powiedział, że większe znaczenie ma tu karta niż procek.

--
Pozdrawiam,
Linuksowiec
Received on Thu Nov 4 07:35:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 04 Nov 2004 - 07:51:05 MET