Re: Cichy zasilacz

Autor: Kapsel <kapsulski_at_poczta.onet.pl>
Data: Sat 30 Oct 2004 - 15:48:24 MET DST
Message-ID: <j4qiwgm2ya9.1pcmuh50833sg.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Sat, 30 Oct 2004 13:34:24 +0200, na pl.comp.pecet, gregor napisał(a):

> Od dłuższego czasu zastanawiam się co zrobić by mój komputer chodził
> wreszcie cicho.
> Zawsze wydawało mi się że to wina zasilacza noname, kupiłem więc
> polecony w sklepie Chieftec 360W ATX-1136H i co? i dupa blada:(
> Albo zasilacz jest marny albo już nie wiem....
> Co robić? Niby ma to cuś automatyczną regulację obrotów, ale i tak jest
> strasznie głośno. A tak patrząc na temperatury w biosie to widzę że
> mogłoby spokojnie wolniej się kręcić, Jest jakiś program by go
> zpowolnić? Jakiś inny sposób?

Po rozmowie na tej grupie tez kupilem tego chiefteca. Opinie byly rozne,
ale generalnie wychodzilo ze da sie zniesc halas jaki on emituje.
Niestety, okazuje sie ze zasilacz jest glosny wlasciwie tak samo jak moj
poprzedni Codegen. Co prawda Codegen mial 1 wentylator, ale za to
nieregulowany.

Nie jestem elektronikiem i nie umiem poobnizac sobie napiec lutujac "tu i
tam" wiec jedyne co mi pozostalo to kupic na allegro arctic coolery. Jest
tam dystrybutor ktory je sprzedaje po 10zl sztuka. Mam nadzieje ze cos to
pomoze bo szlag mnie trafia jak to wyje.

-- 
Kapsel
  kapsulski(malpka)poczta.onet.pl
Received on Sat Oct 30 15:50:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 30 Oct 2004 - 15:51:30 MET DST