Mój problem wygląda następująco: raz na jakiś czas, gdy uruchamiam
komputer, to słychać, że włączył się sprzęt - słychać uruchomione
wiatraki wewnątrz komputera, natomiast nie słychać pojedynczego
'piknięcia' biosu i ekran pozostaje czarny. Komputer nie reaguje na
żadne przyciski - ani główny wyłącznik ani przycisk reset. Jedyny
sposób to fizycznie odłączyć go od prądu. Po tym zabiegu komputer
uruchamia się normalnie. Jaka może być przyczyna takiego zachowania
sprzętu?
Konfiguracja: Soltek SL-75KAV (chipset VIA KT-133A - jeśli dobrze
pamiętam), Codegen 300W, Athlon XP 2000+, PixelView GF5200Ultimate,
512mb SDRAM, Seagate 40Gb, WD 80Gb. Komponenty nie są podkręcane. Bios
w miarę nowy (wersja 12 - upgrade robiony przed wakacjami, wraz z
instalacją Ahtlona).
-- Pozdrawiam cyberkid(_a_)chello.pl Via Baltica - nie tędy droga: http://www.greenpeace.pl/via_baltica/Received on Thu Oct 28 19:20:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Oct 2004 - 19:51:44 MET DST