Re: Problem z norton ghostem

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Tue 26 Oct 2004 - 21:02:28 MET DST
Message-ID: <sh7mlc.ccp.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "KaNo" <fluor.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cllrhu$f88$1@inews.gazeta.pl
> żuko / Shark von Cygnus <shark maupa post.pl> napisał(a):
[...]
> Jezeli, jak pisze Marek dysk byl "potraktowany fdisk /mbr ten problem
> przestaje istnieć". Najlepiej jak po skopiowaniu dysku Ghostem
> uruchomimy system z odlaczonymi innymi napedami (nawet CD). Jezeli
> kopiowany dysk byl C, to nowy musi takze byc C. Jeszcze jedna sprawa,
> jezeli robiles kopie dysku spod systemu operacyjnego (nie z dyskietki
> lub CD), Ghost tworzy na HD mala aktywna partycje, w ten sposob
> wlasciwa partycja przestaje byc aktywna. Po restarcie komputer
> powinien wystartowac PC-DOSa, zrobic kopie dysku i usunac ta
> partycje. Nie wiem dlaczego, ale zdarzylo mi sie pare razy, ze po

Jedna uwaga - ta partycja jest wirtualna, tj. w rzeczywistości jest to
zwykły plik utworzony na istniejącej już na dysku partycji, którą loader
Ghosta "podmapowuje" jako "partycję". ZTCW żadna nowa partycja fizycznie
nie jest na dysku tworzona. Jeśli się mylę to mnie sprostuj, bo w nowe
wersje Ghosta nie mam serca się zagłębiać ;-).

> restarcie nie startowal PC-DOS i komputer wisial. Kasowalem wowczas
> ta partycje Ghosta i uaktywnialem systemowa. Zauwazylem, ze dzialo
> sie wowczas gdy mialem podpiete do USB jakies urzadzenia (HD lub
> czytnik kart). Pozdrowienia.

Zapewne BIOS - który w odróżnieniu od Ghosta poprawnie rozpoznawał te
urządzenia - mieszał numerki napędów, przez co Ghost głupiał. Typowy
objaw. Remedium - wyłączyć obsługę USB w BIOS-ie. Albo skorzystać z
BootIt, który natywnie obsługuje dyski USB.

-- 
M.           [MVP]                               "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Tue Oct 26 22:05:24 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 26 Oct 2004 - 22:51:32 MET DST