Pad karty muzycznej :(

Autor: w.p. <ptaku2_antyspam_at_tlen.pl>
Data: Sat 23 Oct 2004 - 20:19:58 MET DST
Message-ID: <slrncnl898.nj.ptaku2_antyspam@ptaku2.tlen.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Dobra rada nie zadzierajcie z Kreatiwem:\
Zachciało mi się czegoś lepszego niż mają
w sklepach (do muzy nie do grania) i kupiłem w lipcu
2003 Terratec Sky. Grała ślicznie. No właśnie - grała...
Dziś zaczęła grać znacząco ciszej a co gorsza zniekształcać-
tak jak by jitter był bardzo duży (coś co jest czasami słyszalne
w mp3 - u mnie teraz w słyszalnej doskonale skali). Może mylę pojęcia-
ale fakty są takie - po prostu nie da się słuchać!
I tak sobie mysle - skoro ma 6 kanalow to moze da sie jakos przelaczyc
na inne kanaly - bo kombinowalem z kanalem FRONT i jest duzo lepiej...
ale poza tym jak moglbym przetestowac jakosc tego rozwizania? Bo juz
nie wiem....
Mozliwosc sluchania zrabanego audio czego moglbym na dodatek nie
zauwazyc jezy mi wlos na nogach. Komp to nie top Hi-Fi, ale jednak
kurcze dopiero co kupilem niezle sluchawki.. juz juz gotowalem sie
do zakupu CD - a tu taka wtopa?

P.S.
Sound Storm Nvidii - dzwiek na płycie głównej - jak się ma do porzadnej
karty za 200-300 zl? Od razu dodam ze potrzebuje tylko 2 kanalow, a
3D efekty jakos mnie nie kuszą...
A może znow wladowac kase w np. Herculesa? Bo nie wiem... terratec jakos
mnie chyba juz nie kusi :| Siedze pod Linuksem b. duzo wiec przydala by
sie jakas zgodnosc....

Kurcze - sprzet mi się sypie - dzis mi gniazdo tez PS2 padlo. Ale karta
to dosc zwiezy nabytek cholera!!!!

-- 
"E tam..."
 w.p.
Received on Sat Oct 23 20:20:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 23 Oct 2004 - 20:51:17 MET DST