Re: Zasilacze, ch³odzenie, cisza

Autor: Piotr <p.nsp.nat_at_interia.pl>
Data: Sun 17 Oct 2004 - 19:18:23 MET DST
Message-ID: <cku8rj$tmr$1@shodan.interia.pl>

U¿ytkownik "Bernard" <Bernard@somewhere.net> napisa³ w wiadomo¶ci
>
>
> Chcia³bym podzieliæ siê moimi impresjami na temat tematu :)
>
>
Moda, moda, moda - jak jest to i sa kreatorzy mody - ot co!
Ja niestety uleglem, zamienilem rewelacyjnie pracujacego codegena 400X1 na
rownie rewelacyjnie pracujacego BeQuita 400W. Przy czym codegen lepiej
trzymal napiecia w MBM% mialem tolerancje 2% na wszystkie a w BQ musialem na
niektore dac 3%. Nie wspomne o tym, ze codegen z duzym wiatrakiem duuuuzo
lepiej wyciagal powietrze z obudowy niz cichutki (bo wentylki ledwo sie
kreca) BQ. Tak wiec cala ta wymiana kosztowala mnie ok. 300 z³. w szpic. Ale
mam lepsze samopoczucie bo jak sie zasilacz sfajczy to podobno tylko on. Mam
komputery od ok 8 lat i zadnemu nic sie nigdy nie stalo...Ale czuj duch!
pozdrawiam
Piotr
Received on Sun Oct 17 19:20:16 2004

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Oct 2004 - 19:51:15 MET DST