Re: Plyta glowna - kondensatory

Autor: BartekK <sibi_at_sibi.cfu.com.pl>
Data: Wed 06 Oct 2004 - 11:06:40 MET DST
Message-ID: <ck0clt$kf6$1@nemesis.news.tpi.pl>

> do wymiany bedzie tylko potrzebna lutownica powietrzna, np. serwisy
> telefonow komorkowych takie musza miec...

konczy mi sie juz 2gi pasek (po 100szt) kondensatorow
2200uF/25v/105st - a jakos nigdy lutownicy na gorace powietrze nie
uzywalem do tego celu i nie wyobrazam sobie jak mialoby to przebiegac -
bez sensu jest gorace powietrze, ktore zgrzeje ci kilka cm2 dookola
pola lutowniczego, bycmoze odpadnie kilka SMD w poblizu, a kondensator
jako ze ma grubsze i dluzsze (wchodzace do srodka) nozki - powoli sie
bedzie rozgrzewac...

ja to robie jedynie przy uzyciu lutownicy "dlugopisowej" (tzn stacji
lutowniczej, a nie jakiegos badziewia za 20zl) + odsysacz cyny do
oczyszczenia otworow. Tzn: najpierw mechanicznie usuwam uszkodzone
kondensatory, pozostale po nich nozki wylutowuje, odsysaczem czyszcze
otworki, wkladam nowe kondensatory i lutuje najzwyklej w swiecie. Na
koniec jeszcze przemywam plytke w okolicy lutowania takim smiesznym
rozowym plynem - dzieki temu niema najmniejszego sladu czy bylo cos
lutowane, czy to orginal...

-- 
Bartlomiej Kuzniewski   tel +48 696 455098
sibi@sibi.cfu.com.pl    GG# 23319
[sprawdz moje aukcje!
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 ]
Received on Wed Oct 6 11:05:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Oct 2004 - 11:51:05 MET DST