Prośba o pomoc

Jeżeli ktoś bedzie wiedział jak rozwiązać ten problem to będę zobowiązany:

System uruchamia się tylko przy podłączonym napędzie dyskietek. Po
podłączeniu dysku systemowego do płyty, pali się lampka HD, jednak dysk
się nie uruchamia (nie słychać go), jak również system (nawet bios karty
graficznej) - kompletna ciemność na ekranie i żadnego sygnału z
głośniczka. Próbowałem podłączać dysk systemowy na różne sposoby -
niestety nic to niedało. Mam drugi dysk HD i owszem system startuje i tego
twardziela wykrywa i uruchamia sie BIOS.
Dodam jeszcze, że stało się to po odłączeniu wszystkich kabli i
wymontowaniu i zamontowaniu zasilacza (tego samego - kwestia była tylko
przeglądu). Próbowałem uruchamiać na różnych wtyczkach zasilających więc o
prąd też tu nie chodzi.
Podejrzewam, że może chodzić o MBR, ale jak się dostać do dysku kiedy nie
startuje w ogóle BIOS - czy można podłączyć go w trakcie???
Aha, jeszcze jedno - przy uruchamianiu z dyskiem systemowym, w momencie
kiedy wyjmę wtyczkę z gniazda IDE, dysk zaczyna się kręcić i wydawać
odpowiednie dźwięki.
Kompletnie nie wiem o co chodzi ponieważ nie pasuje mi to do żadnej
sytuacji z jaką spotkałem się na listach dyskusyjnych i w internecie.

Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Protr
Rzeszów

-- 
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę: 
http://www.opera.com/