Re: Zlozylem kompa - watpliwosci [dlugie]

Autor: JanuSz <jsep1_at_po[wywal_to>
Data: Fri 17 Sep 2004 - 17:34:19 MET DST
Message-ID: <ciesl1$rp6$1@korweta.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Fiodor napisał(a):
> Juz po testach... Zasilacz jednak sie kreci tylko po prostu sam ustala sobie
> czestotliwosc obrotow i jesli nie ma potrzeby mocnego chlodzenia - zwalnia
> tak bardzo, ze w zasadzie nie daje oznak zycia przez co nie wiedzialem, ze
> on dziala :))) . Procesor stestowany (niepodkrecony) ma 36 C idle i ok. 41 C
> w stresie, wiec sadze, ze ok. Jutro zarzuce 11x200 i wtedy zrobie pomiary,
> bo interesuje mnie wlasnie zachowanie przy podkreceniu na 3200+ . Wiatrak
> natomiast od Radka warczy niezle (jest coraz gorzej) i musze cos z tym
> zrobic - jakies sugestie?
>
>

Możesz go wymienić na nowy albo odkręcić od radiatora, odkleić nalepkę
na łożysku i wpuścić kropelkę dobrego oleju (do maszyn precyzyjnych lub
silnikowy np 0W40). Potem trzeba starannie zetrzeć resztki oleju i
zakleić łożysko, najlepiej nową naklejką. Ja je robię z mocnej izolacji
elektrycznej. Zwykle taki posmarowany chodzi ciszej niż nowy.
Received on Fri Sep 17 16:35:14 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Sep 2004 - 16:51:17 MET DST