Witam,
dziekuje za odpowiedz.
> Zasilacz prawie na bank. Jak komp się wyłącza i nie chce ponownie włączyć
Nie wiem czy sie precyzyjnie wyrazilem - ale nigdy nie bylo tak, zeby po
nacisnieciu guzika komputer "czegos" nie robil. Problemem bylo zaladowanie
systemu. (rozniaste bledy czy tez samoczynne resety)
> to wskazuje jednoznacznie na zasilacz. To że podejrzewałeś dyski też
> wskazuje na zasilacz, który pewnie przerywał dostawy prądu do dysków i
> stawały w trakcie pracy.
Mysle ze zasilacz faktycznie moze byc przyczyna..
Ale teraz kolejny problem.. Jaki zasilacz kupic (chodzi mi o moc i najlepiej
producenta)
Bo to bylby kolejny zasilacz ktory sie zepsul...
Jakies 3 miesiace temu dolozylem drugi dysk - po paru dniach padl pierwszy
zasilacz 300W - byl razem z obudowa jakas tania, mial troche ponad rok - juz
po gwarancji - komputer w ogole nie dawal sie wlaczyc (nacisniecie guzika -
brak reakcji jakiejkolwiek)
Wymenilem go na jakiegos noname'a 350W i chodzil jakies 3 miesiace..
Pod spodem pelna lista urzadzen ktore sa w komputerze (nie wiem - moze ktos
bedzie w stanie oszacowac pobor mocy wszystkich urzadzen)
athlon 1.8 (nie krecony),
512mb ddr 266mhz (2 kosci),
plyta glowna
msi na via kt333
hdd 1x 80gb seagate 7200 rpm 8mb cache
1x 80gb western digital 7200 rpm 8mb cache
dvd toshiba
cdrw48x liteon
karta dzwiekowa - soundblaster live 5.1
karta sieciowa -10/100 noname na pci
faxmodem zoltrix 56kbps
grafika gf 4 mx 440 64mb ddr
pod usb modem do neostrady (chyba sporo pradu zuzywa bo sie mocno grzeje ale
nie wiem czy go bierze z usb czy z linii tel.) thomson speedtouch 330
monitor ma osobny kabelek zasilajacy
komputer chodzi 24/7 (nie liczac przerw na restart :)
pozdrawiam
gemini
Received on Thu Sep 16 18:20:16 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Sep 2004 - 18:51:15 MET DST