Re: Co za procek ?

Adrian S. się wziął i wyklepał:

> Kolega upgrade'ował kompa z płytą Abit P2B ze slotem 1 z Celerona
> 266 do Celerona 466. Komp wbrew oczekiwaniom nie dostał jakiegoś
> potężnego kopa (jeszcze doszło troszkę ramu), ale ja pomyślałem, że
> dysk wolny a kolega co pomyślał to nie wiem.
Po prostu, nie ta generacja sprzętu. W zastosowaniu czysto obliczeniowym
miałbyś prawie 2x szybciej, ale w normalnym praniu tego tak nie widac -
spowalnia system reszta podzespołów.

> W każdym razie po jakimś
> czasie kolega pomyślał o zmianie systemu operacyjnego na jakis
> normalny, i zainstalował Auroksa.

I popieram. Dziś musiałem zainstalować XP, szlag mnie trafiał 5x na minutę.
A to coś się muli, a to okno nie odpowiada, a to błąd odczytu cdrom...
auuuuuuuuuuuuu!!!!
Jak zobaczyłem znajome ikonki KDE to moim parszywym ryju pojawił się ohydny
grymas zadowolenia :]

> Przy okazji zerknąłem sobie
> do /proc/cpuinfo a tam tak :
>
> model name : Mobile Pentium II
> cache size : 32 KB
>
> Prawie z krzesła spadłem i aż sprawdziłem na moim C333. U mnie model
> i cache są zgodne z powszechną wiedzą. Aha, procek BIOSowi się
> przedstawia jako Celek 466.
>
> Rozumiem, że ten procek to wersja klaptopowa ? Czy jest sens go
> używać, czy tylko szukać kolesia od którego kumpel go kupił ?

NIe wiem jak jest z Intelami, ale laptopowe AMDki to rarytas, z uwagi na
ciężkie warunki w laptopie (trudności z chłodzeniem, oszczędność energii)
najlepiej się kręcą i najmniej grzeją.
Możesz zobaczyć na Allegro w jakich cenach są AMDki oznaczone jako "mobile"

-- 
scx
Fajna sygnaturka, co nie?