Jest komputer z niewiadomo jaka plyta glowna - w kazdym razie raczej
stara. Procek - Celeron 290 MHz i 32 MB Ram. Problem w tym, ze w ogole
nie chce wystartowac. W tym sensie, ze grafike wykrywa, RAM sprawdza i
jest OK, ale potem juz do kitu. Wyskakuje "CMOS Cheksum Bad | Press F1
to Run SETUP | Press F2 to load deafult value and continue". No dobra,
tylko, ze zaden z tych klawiszy nie dziala. Naciskam i nic sie nie
dzieje. Pomyslalem, ze klawiatura padla. Ta, ktora byla przy kompie ma
takie "duze PS/2" (nie wiem jak to sie nazywa). Pod spodem jest jednak
"zwykly" PS/2, wiec podlaczylem swoja i nadal nic. Wymienilem bateryjke
od CMOSu i tez nic. Moze macie jakies pomysly, zanim zaczne rozbierac
kompa na czesci pierwsze?
-- //Rafal "Raph" Grzegorek//**GSM: IDEA: 508... (permission required)* E-mail: neo_n_wytnij@to.poczta.onet.pl**GG: 3307817**Tlen: raph007** Admin strony GLKS Pelikan Niechanowo - www.pelikan-niechanowo.prv.pl np: Billier More - Up & Down [3:16]Received on Mon Sep 13 20:55:13 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 13 Sep 2004 - 21:51:12 MET DST