Ja np. nie polecam Aresta i Prolinea, bo koles w Arescie o ile tam
jeszcze pracuje jest chamski (taki łysy szef). Kuzynowi, ktory pytal sie
o serie procesorow Athlon odpowiedzial ze nie sprzedajemy procesorow
do podkrecania i zeby poszedl sobie do innego sklepu i innemu kolesiowi
nie pozwolil sciagnac sterownikow z netu, do karty ktora u nich kupil a
nie dali mu plyty. A w proline to byla lipa jak koles jakis starszy
chodzil juz ktorys tydzien do nich po czesc. Oddal im na gwarancji a oni
go zbywali jakimis debilnymi txtami i jeden ze sprzedawcow skomentowal
tego kolesia jak on sie juz wkurzyl i wyszedl tak: "To był zadowolony
klient"
pozdr
Received on Mon Sep 13 16:40:15 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 13 Sep 2004 - 16:51:14 MET DST