Zawieszki, "freezy", restarty...

Autor: galu <galu_at_niespamuj.gdynia.mm.pl>
Data: Sun 12 Sep 2004 - 17:04:33 MET DST
Message-ID: <opsd7ytvbf83isr1@gal>
Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2

płyta DCS K7TA na KT133, Athlon1400@1000MHz (chłodzenie Pentagram QC80
AlCu), 256MB PC133, GF2MX, ST BarracudaIV 40GB, Audigy, Sieciówka 3Com,
Chieftec 360-302DF

Problemy z kompem mam od ponad kilku miesięcy, może od roku. Komputer
(WindowsXP Pro) potrafi się "zamrozić" (czasami także zrestartować)
podczas pracy, niezleżnie od obciążenia procesora, wykorzystania dysku,
bez znaczenia czy siedzę przed PC czy nie. Komputer chodzi w systemie "24
godziny na dobę ON".

Zasilacz wymieniałem 2 tygodnie temu - więc ten wątek odpada. Raczej na
pewno także karta sieciowa nie powoduje problemów - modem kablowy mam
podłączony przez USB a sieciówka służy mi do podłączenia Xboxa - wyjąłem
ją na tydzień i w tym czasie miałem 2 zwieszki...

Na dysku (BarracudaIV 40GB) jest 48KB badsektorów, ale to już od "dawien
dawna" (od ponad roku, nowe się już nie pojawiają). Tak się składa, że
jutro planuję zakupić nowy dysk (prawdopododobnie 120GB - btw, jaki dysk
polecilibyście mi jeżeli pod uwagę biorę przede wszystkim głośność
pracy?), więc akurat ta sprawa powinna być wyjaśniona na dniach...

Najważniejsze - kiedy sytuacja zaczyna się robić już całkowicie
beznadziejna (restarty co 30 minut, bluescreeny ktorych normalnie nie ma)
biorę komputer, wyjmuję wszystkie karty rozrszerzeń i pamięci i wkładam na
nowo. I prawie zawsze w takiej sytuacji komputer pracuje bardziej
stabilnie niż przedtem - ale zawieszki zdarzają się NADAL, tyle że
rzadziej - raz dziennie, co 2-3 dni... Ostatnio taki manewr wykonałem 4
tygodnie temu i do wczoraj komputer zawiesił się dokładnie 6 razy. Dzisiaj
niestety zobaczyłem "bluskrina" (IRQL LESS NOT EQUAL wskazujący na jakiś
sterownik dot. USB), a zawieszki i restarty powtarzały się od rana 3
razy... Komputera nawet nie ruszałem! Domyślam się, że po wykonaniu
wspomnianych zabiegów, sytuacja znowu się nieco polepszy, ale co z tego?

Jednym słowem - co może być przyczyną takiego zachowania komputera?
Wszystkie porady będą mi pomocne, bo ostateczne rozwiązanie - wymienianie
poszczególnych podzespołów - chciałbym przeprowadzić "z głową"...

Pozdrawiam,
Michał.
Received on Sun Sep 12 17:10:17 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Sep 2004 - 17:51:11 MET DST