Re: formatowanie niskopoziomowe

Autor: scx <szczupxTEGOtuNIEma_at_wp.pl>
Data: Sat 11 Sep 2004 - 01:55:53 MET DST
Message-ID: <chteu1$ims$5@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Michal Kawecki się wziął i wyklepał:

> Użytkownik "ToMasz" <witu@polbox.KOM> napisał w wiadomości
> news:cht1dj$nln$1@inews.gazeta.pl
>> Witam
>>
>> no i stąło sie. domorosły informatyk sam instalwoał windows XP w
>> sklepie kazali mu sformatowac dysk no to zrobił "low level format".
>> Teraz winxp przy instalacji krzyczy ze nie ma dysku. jutro ide
>> popglądac zwłoki i spróbowac jakiejs reanimacji. narazie wiem tylko
>> ze komp to "barton" a dysk ma.... ups miał :) 80 gb.
>> mozecie mi podsunąć jakies wskazówki? moze jakiś soft który pozwoli
>> uratowac chociaż czesc dysku?
>
> Wątpię, żeby zrobił temu dyskowi krzywdę ;-). Już od dawna LLF-em nazywa
> się zwykłe zerowanie dysku. Każ mu po prostu założyć na nim partycje
> ;-)).

NIe widzę tego tak różowo. Gdyby dysk był OK toby XP po prostu kazał
nacisnąć enter, aby utworzyć partycję.
jak masz dostęp to postaraj się o płytkę instalacyjną Mandrake'a, ma
niesamowicie wygodny program do partycjonowania.
Albo PLD Rescue CD, i cfdisk

-- 
scx
Fajna sygnaturka, co nie?
Received on Sat Sep 11 02:00:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 11 Sep 2004 - 02:51:12 MET DST