Było piękne lato! Niestety- padający dnia pią 10. września 2004 22:54 deszcz
zatrzymał w domu Michal Kawecki. Ten znów z nudów napisał:
>> no i stąło sie. domorosły informatyk sam instalwoał windows XP w
>> sklepie kazali mu sformatowac dysk no to zrobił "low level format".
>> Teraz winxp przy instalacji krzyczy ze nie ma dysku. jutro ide
>> popglądac zwłoki i spróbowac jakiejs reanimacji. narazie wiem tylko
>> ze komp to "barton" a dysk ma.... ups miał :) 80 gb.
>> mozecie mi podsunąć jakies wskazówki? moze jakiś soft który pozwoli
>> uratowac chociaż czesc dysku?
>
> Wątpię, żeby zrobił temu dyskowi krzywdę ;-). Już od dawna LLF-em nazywa
> się zwykłe zerowanie dysku. Każ mu po prostu założyć na nim partycje
> ;-)).
Nie, nie, nie! Po trzykroć nie! Załóż mu sam partycje! I skasuj 100zł...;-)
Za uratowanie dysku;-)
-- Pozdrawiam z Manarynki- marcus075 GG:3585538 | Jabber: m_karweta@jabber.autocom.pl Adres w nagłówku zakodowany w ROT13.Received on Sat Sep 11 01:45:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 11 Sep 2004 - 01:51:10 MET DST