Re: Abit BE-6 (wiem, ale - przyczyna...?)

Autor: Radosław Sokół <rsokol_at_magsoft.com.pl>
Data: Tue 07 Sep 2004 - 12:26:07 MET DST
Message-ID: <2004090710260700@grush.one.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Gucek wrote:
> Temat kondensatorów w Abicie BE-6 jest wałkowany i powraca często. Jednak
> naprawdę nigdzie nie znalazłem dokładnego wytłumaczenia przyczyny tych padów
> (oprócz "błąd konstrukcyjny"). Na czym polega ten błąd - czy kondziorki mają
> mieć większą pojemność, napięcia, wytrzymałość na temperature? Googlując

Problem leży w:

  1. Beznadziejnej jakości zastosowanych w tych płytach
     partii kondensatorów.

  2. Wysokiej temperaturze otoczenia, która w jakimś tam
     czasie wykończy każdy kondensator.

W sumie zatem wymiana na przyzwoitej jakości kondensatory
powinna dać co najmniej kilka lat pracy znów -- te stosowane
przez ABita potrafiły spuchnąć znacznie szybciej. Warto też
stosować kondensatory na jak najwyższą temperaturę (i ew.
wyższe napięcie przebicia -- pojemność musi zostać identyczna),
ale nie ma tak naprawdę elektrolitów wytrzymałych na ciepło.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  mailto:rsokol@magsoft.com.pl          |
|                 |  http://www.grush.one.pl/              |
\................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../
Received on Tue Sep 7 12:35:16 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Sep 2004 - 12:51:08 MET DST