Re: Monitor LCD- gdzie jest haczyk?

Autor: Tomasz Jurgieleiwcz <tom_at_a3.pl>
Data: Mon 06 Sep 2004 - 21:06:22 MET DST
Message-ID: <tdcpj0h0horqgc1kl1899rqhej65r5b13t@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

>jego parametry sa calkiem w porzadku
>Cos innego
>mi umknelo?

Parametry takie jak jasnosć, kontrast, kąty, czasy nie determinują
jakości obrazu i komfortu korzystania. Jest to doskonały materiał dla
speców od marketingu a nie wyznacznik klasy monitora. Wszak wszystkie
samochody mają 4 koła, silnik, drzwi etc, a różnicy klas pomiędzy
modelami nie trzeba nikomu tłumaczyć.

W przypadku samochodu wyobrażenie sobie róznicy w komforcie jazdy nie
nastręcza trudności. Wystarczy się przejechać. Aby natomiast taką
różnicę zobaczyć na monitorze również nie wystarczy popatrzenie w
sklepie - ale w tym przypadku nikt nie da na nim popracować. :-\

Ogólne zasady "przyświecajace" wszystkim producentom są wspólne:
- Produkuje się kilka modeli dedykowanych do róznych nisz
rynowych/różnych zastosowań.
- Droższy model jest najczęściej lepszy pomimo wspólnych ogólnych cech
i często pozornie niższych parametrów na papierze.

-- 
Tom
Pełna oferta NEC, Iiyama, Eizo
www.nec-poland.com
biuro(malpa)nec-poland.com, gg:189335
Received on Mon Sep 6 21:10:18 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 06 Sep 2004 - 21:51:11 MET DST