nom napisał(a):
> Mam centralke telefoniczna, ktora byla podlaczona do sieci przez UPS'a, jakiegos "no name" no i po awarii sieci energetycznej i 30 minutach pracy na UPS'ie dosłownie wybuchł kondensator elektrolityczny (dymu było jak ze świecy dymnej). Nie wiem jaki jest kształt napięcia tego UPS'a, bo napiecie było w normie (ok. 190 V), ale jak swoim kształtem odbiega od sinusoidy i zawiera sporo wyzszych harmonicnych to moze uszkodzic kondensatory elektrolityczne, ktore po prostu grzeja sie od takich wysokich czestotliwosci.
Pewnie ta centralka byla zasilana z jakiegos zasilacza
transformatorowego a ten w przypadku przebiegu roznego od sinusoidy moze
tworzyc rozne cuda na wyjsciu (nie dosc, ze bedzie sie grzal to jeszcze
da inne napiecie niz zakladane)
Received on Wed Sep 1 22:20:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Sep 2004 - 22:51:02 MET DST