Trzeba założyć dodatkowy wentylatorek z tyłu obudowy. Rozwiąże to problem
radykalnie, jednak kosztem nieco większego hałasu. Winę za obecny stan
ponosi "gawniany" zasilacz, gdyż to jego wentylator powinien zapewnić
wystarczającą wymianę powietrza we wnętrzu obudowy (ma wyciągać ciepłe na
zewnątrz a wtedy zimne zasysa się wszystkimi możliwymi otworami).
Miałem ten sam problem kilka miesięcy temu gdy składałem i uruchamiałem
system z Athlonem 2800. Pomimo że obudowa była dość droga i miała firmowy
zasilacz 350W, temperatura procesora cały czas utrzymywała się blisko
granicy bezpieczeństwa. Zdarzyło się kilka razy że Bios wyłączył komputer
(płyta Asus); także niewiele brakowało aby na blachach obudowy można było
usmażyć jajecznicę. Po założeniu typowego wentylatora 12V - 80x80mm obudowa
stała się prawie zupełnie zimna z temperatura procesora natychmiast spadła
niemal o połowę, bo wynosi teraz 42 - 45 stopni. Na ten dodatkowy wentylator
powinno być miejsce w obudowie jak i odpowiednie gniazdko do jego zasilania
na płycie.
A.M. Łódź
Received on Sat Aug 28 18:05:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 28 Aug 2004 - 18:51:35 MET DST