Re: Dysk twardy z dobrą gwarancją

Autor: Sniper <sniper10000_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 25 Aug 2004 - 20:28:19 MET DST
Message-ID: <1p98vm1h8k4wv$.1wkqdfz5mf7f4.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Sledziu napisał:

> DTLA307030, 30gb :>

Roy nie dodał, że chodziło o DTLA z Węgier :)

A tak prawdę mówiąc: niektórzy to po prostu szczęściarze. Nawet
dyski pracujące w idealnych warunkach potrafią się zepsuć. I wtedy
nie jest to kwestią _umiejętności_ użytkowania, jak niektórzy
lubią się ostatnio przechwalać ;) Czasami trzeba mieć po prostu
farta. Ci którzy mieli do czynienia z niewielką liczbą dysków,
mogą się pochwalić tym, że żaden im nie padł. Ale jak ktoś
przepuścił tych dysków przez swoje ręce trochę więcej... to tu już
może być inaczej. Ja w szufladzie obok mam kilkadziesiąt
padniętych modeli: kilka Caviarów z serii AC (3,2 - 6,4 GB),
trochę Samsungów SV (10 - 20 GB) i IBMów DTLA (20 - 60 GB) a
najwięcej Maxtorów D-540X, D-740X i DiamondMax +9 (20 - 80 GB).
Drugie tyle padniętych dysków zabrali sobie koledzy :)

-- 
                        Pozdrawiam, Sniper
     \^^^^/                                             \^^^^/
    ((.)(.))      Po przeczytaniu spal ten list!        (@  @)
---OOO-()-OOO-----------------------------------------OOO-()-OOO---
Received on Wed Aug 25 20:30:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 25 Aug 2004 - 20:51:23 MET DST