Re: Szczyt amatorstwa

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Fri 20 Aug 2004 - 00:59:09 MET DST
Message-ID: <2sb3gc.n1k.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "raku" <raku.spam-off@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
news:kj93gc.r61.ln@b4net.int.pl
> W swoim artykule Michal Kawecki napisał(a):
[...]
> ale o czym tu dyskutować?
> ja po prostu opisuję moje niedawne przygody z dyskiem 80GB, chęcią
> posiadania jednej partycji i koniecznie fat32 (dysk to kieszeń, używam
> na co dzien linuksa, muszę dysk podpinać do windowsa, więc ntfs nie
> wchodzi w grę)
>
> bezproblemowo partycję taką przygotował mi dopiero linux (windows XP
> nie potrafił, fdiska z win98 nie potrafiłem zmusić, inncy narzędzi
> akurat nie miałem wtedy pod ręką). Windows98 partycji
> takiej nie dał rady odtworzyć, windoswXP widzi ja bez problemów

A więc tak jak podejrzewałem - swoje jednostkowe problemy podałeś tak,
jakby była to ogólna prawda.

>> I pewnie dlatego nie mogłeś się do niej dobrać ;-)).
>> Na temat kompatybilności linuksowych narzędzi ze światkiem Windows
>> mam swoje zdanie....
>
> a ja swoje na temat kompatybilności światka Windows z resztą świata...
> ;-)

Jakoś się tak składa, że Windows nie wojuje z partycjami Linuksa. Czego
nie można powiedzieć o drugiej stronie...

>> P.S. Naprawdę sądziłeś, że era Windows 9x zakończyła się wraz z
>> pojawieniem się dysków większych niż 32 GB? ;-)
>
> nie, moim zdaniem era windows 9x nigdy nie powinna nastąpić... to w
> końcu tylko DOS z okienkami

No i co z tego? Okienkowy Linuks z kolei to tylko kernel z dobudowanymi
na siłę X-Windows. Per analogiam.... ;-)

P.S. Slyszałeś może, co to jest WUPW? "Wstydliwie Ukrywana Partycja
Windowsowa", czyli... część dysku każdego zatwardziałego linuksowca
;->>.

-- 
M.           [MVP]                               "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Fri Aug 20 09:25:07 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Aug 2004 - 09:51:12 MET DST