przyjechałem do mamusi na weekendowy pobyt z gratisowym obiadkiem i komputer
jak zwykle zaczal swirowac
po zalogowaniu sie natychmiast sie restartowal
dosowy scandisk wykryl bledne rozmiary plikow i pliki skrzyzowane (jesli
dobrze docztalem w zapisane w jednym klastrze dysku)
pomogla najbardziej toporna z metod - nowy system i potem dla spokojności
zrobiłem obraz dusku *.gho
1. Czy istaniała jakas mniej toporna metoda ?
2. Co mogło byc powodem skoro wczesniej komp pracował normalnie i normalnie
go wylaczylem? jakieś nowe ustrojstwo sassero lub blastero pochodne?
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Sat Aug 14 13:50:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 14 Aug 2004 - 13:51:13 MET DST