dzwiek

Autor: jArJE <je_at_je.je>
Data: Wed 11 Aug 2004 - 19:06:19 MET DST
Message-ID: <Xns9542C1D67BFBCjAr@193.110.122.97>
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"

Witam :)
Tak jak to codzien robie, postanawiam wlaczyc sobie jakas muzyke,
wlaczylem niby wszystko normalnie, ale jakos dzwiek nie ten sam byl..
wszystko bylo tak slychac (przynajmniej mi sie to tak kojarzy) jakby
ktos kamera nagrywal jakies miejsce gdzie byla muzyka i to ogladalo sie
na telewizorze;))) poprostu dzwiek jest troche zmutowany, zazwyczaj w
piosenkach glosow nie slychac, chyba ze jest to jakis elektroniczy czy
cos takiego, zero bassow nic, nawet najmniejszego i nie wiem czym to
moglo byc spowodowane :/ systemowo nic raczej nie kombinowalem, bo
przez noc to sie stalo jakos, a w nocy nic nie robilem. moze mialo to
wplyw jakis, ze bezposrednio pod AC'97 podpialem jeszcze oprocz
glosnikow zwyklych od kompa, jeszcze dwa wieksze, stare unity po 65W,
tylko oczywiscie i tak calej nie uzywalo, bo nie bylo jak :)) a ze
wzmacniacza nie mialem zadnego pod reka to zrobilem to w ten sposob,
moglo to miec jakis zwiazek? :)

-- 
jAr(at)irc.WYTNIJ-TO.pl
Athlon XP 2400+;768DDR333;SL-75DRV5;Radeon9000PRO;ST 80GB;DVD Lite-
on;CD-RW SW-216;Codegen 400W
Received on Wed Aug 11 19:05:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Aug 2004 - 19:51:09 MET DST