Re: wymiana wiatraka w zasilaczu

Autor: lew <lew666_at_op.pl>
Data: Wed 11 Aug 2004 - 01:53:43 MET DST
Message-ID: <cfbn4i$rpr$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

aRT wrote:
> Witam
> Mam nowy zasilacz Modecom ktory wyje jak cholera. Myslalem o wymianianie
> wiatraka na Arctic fan pro tc. Co prawda modecoma nie rozkrecalem, ale
> spodziewam sie tam wiatraka z przymocowanym na stale przewodem, tzn. nie
> bedzie zadnego "zapiecia" zeby odlaczyc stary i podlaczyc nowy wiatrak.
> Oprocz tego prawdopodobnie są tam dwa kabelki(rozkrecilem stary), a przy
> arcticu trzy. Czy wobec tego trzeba sie brac za lutownice\tasme
> izolacyjna, odciac koncowke ,wyciac stary wiatrak i montowac?
> Pytanie banalne, ale nie chce "zarobic" nowego zasilacza po
> eksperymentach...

tez montowalem w zasilaczu tego Arctica. bardzo wygodne rozwiazanie to
wlutowanie na miejsce oryginalnego wentyla wtyczki 3 pin meskiej (takiej
jak na MB) i potem mozesz podlaczac i odlaczac wentyla kiedy chcesz, nie
fatygujac sie nawet demontazem jego wtyczki. jest to bardzo wygodne nie
tylko przy podlaczaniu ale rowniez jak cos grzebiesz w zasilce.
w sumie caly demontaz starego wiatraka to prosta sprawa jak masz
lutownice oporowa i ew. toche koszulki termokurczliwej - prowizorki z
sama tasma izolacyjna nie polecam, poza tym to malo estetyczne. tylko
uwazaj zeby kabelkow nie pomylic i do dziela ;-) aha - jak ktos ladnie
zauwazyl mozna dodatkowo wyprowadzic z tego Arctica trzeci przewod na MB
i masz monitoring obrotow (IMHO naprawde przydatny przy tak
newralgicznym podzespole jak zasilacz). tez zreszta takie wyprowadzenie
zrobilem z wymienionej wtyczki (potem kabelek wyprowdzasz z obudowy
razem z wiazka przewodow zasilajacych - calkiem estetyczne).
jesli chodzi o kwestie techniczne to mi najlatwiej szlo jak
wylutowywalem koncowki kabelka starego wentyla z plytki do ktorej byly
przymocowane, zadnego ciecia kabelkow. aha - jesli zarowno zasilacz jak
i montowany wentylator maja obydwa uklady TC to dobrze by bylo
zmostkowac jeden z ukladow wylaczajac go z gry aby nadmiernie nie
zanizac obrotow przez podwojne TC (wiekszosc ukladow to typ "mniejszy
opor wieksze napiecie" wiec po zmostkowaniu kawalkiem drucika puszczaja
pelne 12V na wentyl, a wtedy czujnik termiczny drugiego urzadzenia np. w
wentylu jesli zmostkowales noisekiller w zasilce - co jest najczesciej
prostsze - odwala cala regulacje).

> Z gory dzieki za odpowiedz

pozwodzonka & dobrej zabawy z lutownica ;-)

pozdrawiam

-- 
        |\  /\    \   ^  ^  ^  /  *
        |/ <  >  //  / \ |\/| <
        |   \/   \    |  |  |  \
            * older futhark
Received on Wed Aug 11 01:55:16 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Aug 2004 - 02:51:08 MET DST