Witam.
Wczoraj zdarzyla mi sie dziwna awaria. Najpierw chcialem nagrac sobie plytke
na RW - nero zaczelo mi zglaszac zebym wsadzil czysta plyte - probowalem
czysci rw - mimo ze byl pusty, wkladalem innego. Nagrywara nie chciala
nagrac. Jako ze to nie byl zbyt wielki plik, postanowilem nagrac go na
dyskietki. Wsadzilem jedna dyskietke - cos tam waznego bylo nagrane, wiec
nie kasowalem. Wsadzam druga - nadaje sie do kasacji - wiec chce ja
sformatowac. Stacja dyskietek odmowila posluszenstwa. Zaczela wywalac ze
stacja nie jest gotowa - no i nie jest gotowa, bo wogole nie dziala (nie
slychac szumu silniczka).
Czy ktos z grupowiczy moglby mi powiedziec dlaczego 2 urzadzenia mi sie
spiep.... jednoczesnie (nagrywarka tylko czyta CD, ale nie nagrywa). Czy to
przypadek, czy moze wina plyty - cos z napieciem...Ma ktos jakis pomysl??
Jak sprawdzic czy plyta podaje dobre napiecia?? Wystarczy w biosie obejrzec
te wartosci ktore sa wyswiewtlane?? Pomozcie, bo nie chce podlanczac innych
urzadzen i modlic sie zeby mi sie nie spalily.
Dzieki za wszelkie sugestie.
Received on Mon Aug 2 12:05:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 Aug 2004 - 12:51:02 MET DST