Mój monitor (LG Flatron EZ T710BH) ma ostatnio dziwną dolegliwość: czasami,
bez wyraźnej przyczyny zaczyna nagle wydawać z siebie cichy, ale
niesamowicie przeraźliwy, wwiercający się w głowę pisk. Zdaję sobie sprawę z
tego, że wszystkie kineskopy wydają podobny dźwięk, ale zazwyczaj jest on
albo bardzo cichy - i prawie niesłyszalny, albo ma bardzo dużą częstotliwość
i też jest prawie niesłyszalny, albo i jedno, i drugie. Piszczenie ustaje
zazwyczaj po kilku minutach lub restarcie monitora.
Czy na taką przypadłość mogę coś poradzić we własnym zakresie? Czy ktoś się
już spotkał z czymś takim?
Czy jest to podstawa do przyjęcia go do naprawy gwarancyjnej? Dodam, że
piszczy tylko czasami, a ponadto nie wszyscy to słyszą (czyżbym miał zbyt
wrażliwy słuch?)
Yakhub
Received on Tue Jul 27 18:05:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Jul 2004 - 18:51:29 MET DST