adasiek napisał:
> sieciowka 10Mbit ma kabelek; i zlacze tego kabelka z karta
> musi byc bardzo wygiete do gory, zeby komputer lapal sygnal;
> czy to jest raczej problem kabelka czy zlacza w karcie??
> moze ktos z was rozbieral taka karte i przylutowywal kabelek
> na stale do karty; czy to jest do wykonania??
Kiedyś mojemu kumplowi pies pogryzł ten kabelek razem z całą wtyczką.
No i kumpel przyniósł mi kartę, żebym rzucił na to okiem. Rozebrałem i
przylutowałem kabel na żywca. Działało bez najmniejszych problemów do
chwili gdy piesek znowu zainteresował się kabelkiem. Znowu zlutowałem
(i tak już chyba 3 razy :) i ciągle działa. Myślę, że możesz śmiało
próbować. Jeśli miałeś lutownicę w łapce, nie widzę przeciwskazań.
-- Pozdrawiam, Sniper \^^^^/ \^^^^/ ((.)(.)) Po przeczytaniu spal ten list! (@ @) ---OOO-()-OOO-----------------------------------------OOO-()-OOO---Received on Thu Jul 8 18:40:21 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Jul 2004 - 18:51:13 MET DST