Re: zasilacz??

Autor: Radosław Sokół <rsokol_at_magsoft.com.pl>
Data: Sat 26 Jun 2004 - 17:54:37 MET DST
Message-ID: <2004062615543600@grush.one.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

seth wrote:
> Co moglem zepsuc? Czy faktycznie moglem uszkodzic procesor? Nic nie
> odlupalem od niego a palcem raczej zepsuc go nie moglem. Wczesniel poczulem
> lekki swąd takiej przegrzewajacej sie elektryki.

Teoretycznie mogłeś. Wystarczy krzywo założyć radiator.

Podłącz jakieś obciążenie pod zasilacz (na przykład dysk
twardy i CD-ROM) i uruchom go bez płyty głównej (o ile
pamiętam zwiera się PS_ON z masą, ale pewien nie jestem).
Jeżeli zadziała normalnie, zmierz go multimetrem. Jeśli
wszystko będzie OK, zasilacz jest raczej sprawny.

Możesz też podłączyć dla testu po prostu inny zasilacz.

Swoją drogą zasilacze Megabajta są tragiczne ;)

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  mailto:rsokol@magsoft.com.pl          |
|                 |  http://www.grush.one.pl/              |
\................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../
Received on Sat Jun 26 18:00:18 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 26 Jun 2004 - 18:51:19 MET DST