Re: notbook z Optimusa

Autor: WaldemarW <wwierdak_at_poczta.rtk.net.pl>
Data: Fri 25 Jun 2004 - 08:35:51 MET DST
Message-ID: <cbggqs$8ck$1@news.onet.pl>

> >> nie wiem czego, ale efekty widać.
> >> obudowy pękające przy zawiasach, pakowanie
> >> nie-mobilnych procesorów itd.
> >
> > no tak. Przebite opony w mercedesach tez swiadcza o firmie mercedes
> >
> jeżeli opony pękają _same_, w wyniku normalnego używania
> to faktycznie nie świadczy to dobrze o firmie mercedes.

Napisalem o przebitych oponach a nie o pekajacych. Ale moim zdaniem jak juz
to swiadczy raczej to o producencie opon.

ale do rzeczy. Ja osobiscie nie znam nagminnych przykladow ktore swiadczyly
by o tym ze notbooki z OPtimusa sa do niczego. Byc moze bylo kilka
przypadkow i moze z winy uzytkownika ze cos tam sie dzialo. Ale to task jak
z samochodami sa klienci ktorzy strasznie chwala sobie np. marke renault a
sa tacy ktorzy uwazaja ze sa to auto do niczego. Na taka opinie sklada sie
wiele czynnikow nie tylko te po stronie producenta ale rowniez odczucia
subiektywne.
A to ze ktos wylalam obudowe przy zawiasach to akurat nie musi swiadczyc o
producencie .

pozdr
Received on Fri Jun 25 08:35:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 25 Jun 2004 - 08:51:21 MET DST