[Logitech] Opinie na temat diNovo

Autor: Tyberiusz <tybek0_at_WYNIJTOinteria.pl>
Data: Fri 25 Jun 2004 - 08:13:59 MET DST
Message-ID: <cbgcl6$pv7$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Moja subiektywna opinia nt zestawu diNovo. Jeśli ktoś ma jeszcze
jakieś uwagi proszę się dopisywać.

Na początku ostrzegam przed zakupem dlatego, że z tą klawiaturą nie
jest wcale tak fajnie jak wygląda.

Przede wszystkim opisywane już w Internecie klawisze lewy shift i
enter. Nie wiem dlaczego lewy shift jest tak krótki, a prawy został
sobie normalny - zupełnie bez sensu. No i ten pionowy Enter - bez
komentarza. Mi zajeło 3 dni na przyzywczajenie się do tego, a i tak
popełniam błedy. Te elementy wymagaja poprawy. Co do budowy to nikt
tego nie zauważył, ale klawiatura ma stopki i można ją podwyższyć,
MediaPad nie wiedzieć dlaczego, ale nie ma. Dziwnie i brzydko to
wygląda - klawiatura wyżej MediaPad poziomo, na leżąco.

No i największy błąd i uciążliwość - usypianie. Usypia kursor myszy
i MediaPad. Pracowanie z tym np. w Excelu to porażka - pierwsza
cyfra pojawia się po ok. 0,5 sekundy. To jest naprawdę denerwujące.
No i skoro klawiatura numeryczna jest odseparowana to brakuje na
niej klawisza Backspace i '='. Dlatego, że skoro ten caly MediaPad
ma być trochę dalej od klawiatury to takie fruwanie reką po całym
biurku jest męczące i trzeba śledzić palce wzrokiem.

Cena nie uzasadnia tych wszystkich błędów, niedogodności i
utrudnień. Być może firma Logitech chce odstraszyć klientów od
swojego niedopracowanego produktu.

Design, technologia, maly skok klawiszy - wszystko to fajne i
pięknie się prezentuje, ALE oczekiwanie rzędu 0,5-1 sekundy na
pojawienie się czegoś na ekranie to jest lekka przesada.

Moim celem nie jest zniechęcenie Was od zakupu, bo klawiatura jest
przełomem, ale po prostu ostrzegam przed ewentualnym rozczarowaniem
po zakupie.

Pozdrawiam,
Tybek
Received on Fri Jun 25 07:20:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 25 Jun 2004 - 07:51:20 MET DST