> 1. Podczas uruchamiania kompa z Windows XP system ładuje się do momentu,
gdy
> po następnym "pstryknięciu" monitora ma się pojawić pulpit. Jednak monitor
> nie włącza się ponownie i dalej nic się nie dzieje. Muszę wtedy wyłączyć
> kompa z sieci i próbować go uruchamiać aż do skutku. Zdarza się też, że
Możliwe że któryś z podzespołów musi się nagrzać i dopiero po jakimś czasie
działa prawidłowo. Może to być np. karta graficzna a może jakiś inny
podzespół. Zrób taką próbę: Gdy rano będziesz uruchamiał kompa, przed
uruchomienie windowsa wciśnij F8, zgłosi się plansza z wyborem trybu
uruchomiania. Zatrzymaj na niej komputer na powiedzmy ok. 20 - 30 minut. Po
tym czasie pozwól mu się odpalić. Jeśli uruchomi się za pierwszym razem to
znaczy że to wina jakiegoś podzespołu kótry musi się nagrzać.
>
>
>
Co do problemu z wyłączaniem się peceta to może być winny zasilacz.
Pzdr. Krzychu.
Received on Sun Jun 20 03:15:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 20 Jun 2004 - 03:51:25 MET DST