Re: pecet a przepięcia

Autor: gbart <private_at_messages.not.allowed>
Data: Sat 19 Jun 2004 - 17:37:44 MET DST
Message-ID: <12pjfk56eo2tx$.dlg@gran-turismo.turbo.killers>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

uzytkownik (uzytkownik <bratekxxl@usun.o2.pl>) wrote:

> Sat, 19 Jun 2004 13:45:56 +0000 (UTC), na pl.comp.pecet, Paszczak
> napisał(a):
>
>> W czasie burzy trzeba odłączać kable zasilające, sieć,
>> telefon, anteny.
>
> w tym sęk że burzy nie było:). W czasie burzy sam odłączam wszystko, ale
> już bez sensu byłoby, żebym przy każdym wyłączeniu kompa rozłączał
> wszystkie kable

Nie koniecznie przy kazdym wlaczeniu ale w czasie burzy... raczej warto,
spalilem juz dwa modemy wiec wiem cos na ten temat. Mieszkam w domu w
pewnej miejscowowsci. Kiedys bylo tak silne wyladowanie ze w okolicznych
domach wybuchaly kineskopoy w TV i telefony. U mnie "wybuchl" modem, w
polowie byl czarny a jego czesc rozrzucona byla wewnatrz obudowy kompa...
Tak jak listwy zasilajaca do sieci, tak i do modemów/kart sieciowych mozna
kupic listwy przeciwprzepieciowe. Raczej sie oplaca. Eof

-- 
<| Jesli chcesz skonczyc  |>
<| z tym biznesem to zrob |>
<| tak,  zeby  wszyscy    |>
<| mysleli ze nie zyjesz..|>
Received on Sat Jun 19 17:40:17 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Jun 2004 - 17:51:20 MET DST