Re: Awaria zasilacza(?)

Autor: DeJotPe <thejotpe_at_potcza.oent.pl>
Data: Mon 14 Jun 2004 - 18:32:53 MET DST
Message-ID: <cakjvt$1fgm$1@mamut1.aster.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Radek.K" <radek678@usun_to.wp.pl> napisał w wiadomości
news:40CDB927.8E4581DE@usun_to.wp.pl...
> ".v." wrote:
>
> >
> > Zasilacza nie rozkrecalem, bo jest na gwarancji,
>
> >
> > Czy na podstawie tego opisu ktos moze mi poradzic czy zasilacz
> > wysylac do naprawy, czy cos moge jeszcze we wlasnym zakresie
> > zrobic...
> >
>
> Jak jest na gwarancji to nie ma sie co zastanawiac tylko wyslac do
> naprawy, sam go i tak nie naprawisz. I od razu mozesz sprobowac zamienic
> go na cos lepszego za doplata jesli to byl jakis Codegen.

ja wymieniłem w niedziele deera 350 na modecoma 350. deer nie trzymał mi
napiec +3,3V +5V, a modecom ma +3,3V w normie, +5V ponizej normy a reszta
idealnie taj jak powinno byc.
codegen i jemu podobne to syf, ale nie łudźmy sie, ze za 50zł więcej mozna
kupić cos super.
Received on Mon Jun 14 18:35:18 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Jun 2004 - 18:51:16 MET DST