Witam...
Wlasnie zlozylem moj zasilacz doqpy :)
Wyciagnalem go w koncu, zeby przeczyscic wentylator - troche wyl.
Co ciekawe - nie wiedzialem, co to za zasilacz - kupilem go razem z obudowa.
Tabliczka znamionowa byla 'do gory' (czyli zaslonieta przez gorna scianke
obudowy)...
Wentylatorek teraz cichutki, ale... to jest L&C LC-A300 :((((( Zgroza !
Blady strach ! Mam od razu backupowac wszystkie dane ?
;-)
-- pzdr. MiW P.S. Komputr chodzi bez czyszczenia wentylatora od przeszlo 2 lat ;-) P.S./2 Duron1000Morgan@DFI AD77, 256DDR-266, 40-tka Barracuda IV, Teac 40x + LiteOn52/32/52, GF2MX400 Winfast :)Received on Fri Jun 11 00:35:15 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 11 Jun 2004 - 00:51:07 MET DST