Wywalone kondziory,niestabilne napiecie....(dlugie)

Autor: hattab (nieprawdziwyadres_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 14 Apr 2004 - 13:05:55 MET DST


Witam wszystkich

Mam tu taki problem, a serwisy wyglaszaja rozbiezne opinie. Pomozecie :) ?
Od 2,5 roku mam plyte Epox 8KHA+ (zwykly komp Ahtlon
1500XP,cdrw,1xhdd,radeon 9k pro etc.) i wlasnie padl mi 4ty zasilacz na nim
(!!), a wlasciwie nie do konca wiadomo czy to zasilacz, fakt byl to kolejny
tani zasilacz (MGB 350W), ale nic specjalnego w tym kompie nie ma, co by go
obciazalo.
Objawy: czeste restarty, ostatnio nawet kilkusekundowe wylaczenia,
zauwazylem tez niestabilne napiecie +12V (wahania siegaja prawie 1,5V -
miedzy 11,4 a 12,5V).Poprzedni zasilacz ktory byl w tym kompie - Codegen 300
W podawal napiecie na +12 - ponad 13V, efekt byl taki ze komp dzialal, ale
wtyk w 3 bolcach prawie sie stopil (!!).
Teraz oddalem zasilacz do sprawdzenia i mozna byloby zwalic wine na zasilacz
bo niby badziewny znowu, ale zauwazylem na plycie ok. 8-10 lekko wylanych
kondensatorow (glownie obok SocketA).Troche mi sie wierzyc nie chce, ze to
za kazdym razem wina badziewnych zasilaczy (ten dzialal 8 miesiecy), z
drugiej strony w jednym serwisie mi powiedzieli, ze niestabilne napiecie to
wcale nie musi byc wina kondensatorow, bo plyta moze chodzic zupelnie
stabilnie z wszystkimi wywalonymi, a wina moze lezec po stronie zasilacza
lub gdzies na plycie moze zwierac. I teraz prosze o rade: co z tym zrobic ?
Kupic lepszy zasilacz ? Wymienic kondensatory (to sie nie oplaca, wymiana
bedzie kosztowac ok. 100 zl)? Czy kupic nowa plyte glowna (tej klasy 100 zl,
calkiem nowa na KT600-250 zl) ?

Dzieki za sugestie
Pozdrawiam
TT



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:12:02 MET DST