Re: Serial ata. to sprzet czy soft?

Autor: Cykuta (cykuta_at_poczta.fm)
Data: Tue 13 Apr 2004 - 03:14:40 MET DST


Użytkownik "Novice" <baca_at_silesianet.pl> napisał:

> Plyta gigabyte ga-8sg800 procesor p4 2.4 ghz 1 giga ramu (512 noname,
> 256+256 kingston) gforce fx 5200 ultratd vivo, cdrw aopen , dvd, kontroler
> serial ata sil 3112 (digitus connect), dysk ata 100 80gb barracuda oraz
dysk
> sata wdc 120GB.
> Podczas instalacji xp ( i pewnie dowolnego systemu) wszystko przebiega
> prawidlowo tzn. f6 sterowniki sata i leci dalej. system niby ok ale:
> po pewnym czasie jak np. kopiuje z ata na sata za pomoca total commandera
> lub exploratora to wszystko nagle stoi w miejscu czyli myszka
> (optyczno-radiowa na usb) przestaje reagowac. po chwili (dobre 20 sekund)
> wraca wszystko do normy ale dysk sata juz nie. tzn. jest widoczny jak i
ala
> reszta. teraz dowolne klikniecie na czymkolwiek zawiesza caly system.
> XP mam zainstalowany na ata. dzieje sie tak z sp1 i bez niego.
> Te same objawy gdy system instaluje na sata ( normalnie mam xp na ata +
sata
> jako dodatkowy )
> Zauwazylem tylko ze jesli spowolnie transfer to wszystko prebiega sprawnie
> czyli system sie nie blokuje przy kopiowaniu. Spowalniam np. robiąc
hashing
> plikow poprzez dc++.
> Prosze o pomoc bo ta sytuacja jest dla mnie bardzo irytujaca i powoli
> dochodze do zalozenia, ze lepiej kupic drugi dysk ata a nie jakies
badziewne
> sata.
> Z gory dziekuje za pomoc.

Przepraszam, że się "podłączam", ale mam podobną kwestię. Na razie jeszcze
nic mi nie zwalnia i nie blokuje się, bo jeszcze nie zmontowałem zestawu,
ale kupiłem własnie nową płytę Abit NF7-S i kusi mnie aby skorzystać z
obecnych na niej dwóch złączy Serial ATA. Nie wiem jednak czy standard ten
jest już na tyle ustabilizowany, że nie będzie kłopotów z dyskiem SATA
(jakiej marki kupić? - to kolejny problem) czy też lepiej skorzystać z
obecnego w komplecie adaptera, pozwalającego podłączyć do Serial ATA zwykły
dysk. I czy to coś da w sensie poprawienia parametrów pracy dysku czy byłoby
czystą tautologią - sztuką dla sztuki? Niewątpliwy chyba zysk z takiego
rozwiązania to odciążenie IDE i "zafundowanie" (np. nagrywarce DVD i
drugiemu dyskowi) komfortu pracy jako jedynych urządzeń obsługiwanych przez
kontrolery EIDE, bez wykorzystywania "slave". Tylko czy dyski, sterowane
jeden przez EIDE, a drugi przez S-ATA będa współpracowały poprawnie, czy nie
wystapią właśnie komplikacje, jakie opisujesz?

C.K.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:11:41 MET DST