Re: 64 bity

Autor: Wiktor S. (wswiktor_at_poczta.fmv)
Data: Tue 30 Mar 2004 - 23:41:20 MET DST


> Moim zdaniem to znaczy że podstawowy rejestr całkowity mieści dokładnie
> 64bity (liczbę całkowitą która w zapisie dwójkowym ma 64 pozycje).

Na tym oczywiście różnice się nie kończą, jeśli mowa o Athlonie 64 to ma
rejestrów dużo więcej - szesnaście 64-bitowych rejestrów ogólnego
przeznaczenia (inne x86 mają osiem 32-bitowych), więcej rejestrów MMX, nowe
tryby pracy - do real i protected dochodzi long mode i compatibility mode
czy jakoś tak to się nazywa...
Jeśli zaś chodzi o intelowe Itanium to jest to zupełnie odmienna
architektura. Bardziej zupełnie niż można się spodziewać, że może być. Jak
zobaczyłem program napisany w asemblerze dla Itanium to się nieźle
przeraziłem ;-)

> Dam Ci prosty przykładzik: np. w 32 bitowych możesz zaadresować do 4 GB
> adresów (w Linuxie do 3 GB bo to jest troszkę inaczej urządzone),

A w Windowsach 2 GB, bo jest troszkę jeszcze inaczej ;-)

> a w 64 o wiele wiele więcej.

Aż tak o wiele wiele, że Athlony 64 mają szynę adresową wcale nie 64-, ale
chyba 48-bitową. To by dawało max 256 TB pamięci, jeśli dobrze liczę.

Ogólnie - 64-bitowość daje: więcej pamięci możliwej do zaadresowania, czyli
przede wszystkim przeskoczenie obecnej granicy 4GB (żaden 32-bitowy pecet
nie może i nie będzie miał więcej ramu) oraz większą moc obliczeniową, pod
warunkiem że program był napisany (konkretniej - skompilowany) specjalnie
dla 64-bitowego procesora.
Ceną jaką trzeba zapłacić jest zwiększenie objętości programów. W
uproszczeniu - byle liczba zajmowała dotychczas cztery bajty (32 bity)
zajmuje teraz osiem (64 bity). Tak samo adresy komórek pamięci. Same
instrukcje procesora również stają się coraz dłuższe, bo architektura x86 ma
ich już naprawdę przerażającą ilość, a wymyślają coraz to nowsze trzydenały,
esese i takie tam.

-- 
Azarien
e-mail:  wswiktor.fm<dot>interia.pl<slash>mail.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:02:40 MET DST