Re: zabytkowy pecet- c.d.

Autor: rosak (hatespam_at_[CUT)
Data: Sun 28 Mar 2004 - 12:35:13 MET DST


Użytkownik "Mad_Lamer" <atarian_at_fuck.spam.o2.pl> napisał w wiadomości
news:c467u8$6ab$1_at_news.onet.pl...
> Witam
> JA znowu w sprawie mojego 386 :) Otóż ma on tylko 2mb ramu i co dziwne,
żeby
> komp ruszył, muszą być włożone oba ramy (prawdopodobnie po 1 mb), inaczej
> komp będzie tylko piszczał.

To nie jest dziwne, w starych kompach uzywalo sie modulow SIMM (Single In
Memory Module) - jak sama nazwa mowi sa pojedyncze i dzialaja tylko w parze,
musza byc dwa takie same

> Kiedyś znalazłem 3 kości ramu na chodniku i
> kształtem pasowały do slotu na płycie głównej(no, może były troszeczkę
> wyższe). Gdy wkładałem je obok tych, które były wcześniej, to komp w ogóle
> ich nie wykrywał, a jak wkładałem je na miejsce starych, to komp piszczał.
> Czy te ramy z chodnika są uszkodzone? A może trzeba jakoś zworki
> poprzestawiać?

Ej ej ej czegos tu nie jarze.. czy nie prosciej byloby zajsc na jakies
zlomowisko sprzetowe i wygrzebac jakies 16'ki?? Sam jakbym dobrze pogrzebal
w piwnicy w rupieciarni to znalazlbym tego kilka, ostatnio nawet opchnalem
dwie 32'ki za kufel piwa :)
Nie wspominajac juz o tym ze rownie latwo moznaby bylo wygrzebac jakas 486,
w porywach nawet Pentium, a Pentium II 266 na Allegro mozna za 15 zl kupic,
do tego plyta za drugie tyle a reszte masz.

Pozdr
rosak



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:01:14 MET DST