Autor: Darrek (darek9971_at_op.pl)
Data: Thu 25 Mar 2004 - 22:04:08 MET
Użytkownik "J-S" <J-S_at_niematakiego.adresu.com> napisał w wiadomości
news:c3vgho$eql$1_at_inews.gazeta.pl...
> Od czterech latek komputerek sprawowal sie bez zarzutow, ale od ostatniej
> niedzieli zaczal troche swirowac.
> Zwisy pod windowsem, tudziez nie uruchamianie sie w biosie (jeszcze przed
> odpaleniem monitorka... ) jedynie sygnal karetki pogotowia,
> Ale po kilku probach sie uruchamial.
>
> Dzis byl jego ostateczny dzien... wogole nie startuje.. samo wycie
> karetki... sprawdzalem pamieci, karte grafiki, resetowalem cmosa,
czyscilem
> wiatraczek na procku i dalej to samo...
>
> Jesli macie jakies pomysly co moze jeszcze byc nie tak to dajcie znac..
Mysle ze bedzie raczej trudno okreslic przyczynę strzelając... Sprawdzałeś
pamieci, karte grafiki - i trzeba bedzie wszystko po kolei posprawdzac,
zacznij od napiec z zasilacza. W najgorszym wypadku leży plyta.
Próbowalem w necie znalezc co oznacza ta "karetka" ale nie powiodlo sie -
poszukaj, gdzies napewno bedzie.
-- Pozdrawiam www.funny.up.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:59:56 MET DST