Autor: Deli (deli__at_ANTISPAMop.pl)
Data: Mon 22 Mar 2004 - 23:23:51 MET
Witam.
Dotychczas mialem zasilacz 250W, ktory nie sprawial raczej wiekszych
problemow. Czasami zdarzalo sie, ze po wlaczeniu kompa monitor sie nie
wlaczal, diody z cd-romu i cd-rw migaly naprzemian i nic sie dalej nie
dzialo. Pomagal reset, wylaczenie i ponowne wlaczenie kompa.
Dopiero wczoraj wyskoczyl mi 1szy raz BSOD w XP (STOP 0x0000007F
(0x00000005, 0x00000000, 0x00000000, 0x00000000). Po resecie XP zawiesil sie
przy uruchamianiu. Po ponownym resecie mialem objawy te co opisalem na
poczatku. Odlaczylem nagrywarke, XP wstal. Odlaczylem wszystkie peryferia -
znow komp martwy. Uznalem ze zasilacz padl, wiec kupilem nowy, 350W
(Tracer). Niestety, objawy sa te same co na starym: po wlaczeniu kompa
migaja diody od napedow ale monitor jest wygaszony, nie ma sygnalu
dzwiekowego. Jak odlacze wszystkie niepotrzebne rzeczy - bez zmian. :-(
Najsmiesniejsze jest to, ze na pozyczonym zasilaczu 300W Codegen wszystko
chodzi dobrze...
Plyta ECS K7S5A, Duron 1.3 GHz, 256 MB DDR, GF2 GTS Pro, 2x HDD, CD-ROM,
CD-RW.
Pomozcie!!!
-- Pzdr, Deli
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:59:13 MET DST