Re: Pytanie -- sprzedaję wentylator

Autor: Hazel (h-zel_at_tegotuniema.o2.pl)
Data: Sat 20 Mar 2004 - 16:56:03 MET


> Czy mógłby się ktoś podzielić jakimiś doświadczeniami
> w wysyłaniu pocztą delikatnych rzeczy? W ogóle rzucają tym bardzo?

Ja wysyłam sporo płyt CD luzem, w zwykłej bąbelkowej kopercie i nie
przypominam sobie, żeby ktoś skarżył się chociaż na pęknięte pudełko.
Wysyłałem też trochę starych komputerów, np dwie Amigi w jednej paczce -
wrzuciłem kilo gazet, jakieś styropianowe flipsy i też bez problemów.
Także ja na pocztę narzekać nie mogę.

Sam wentylatorów nie wysyłałem, ale zamawiałem ze sklepu internetowego.
W przesyłce były 3 wentylatory 80x80 i jeden cooler na procesor. I było
świetnie zapakowane. Wentylatory nie miały swoich pudełek, ale wszystko
było oprawione w takie styropianowe 'pudełko', każdy wentyl miał swoją
przegródkę, w której dobrze się trzymał. Wyglądało to jak skrojone na
miarę i było włożone do kartonowego pudełka - również bez żadnych luzów.
Super. Tak rób!

Innym razem z innego sklepu zamawiałem trochę rzeczy, większość niezbyt
wrażliwa (m.in pasta termoprzewodząca, gąbka akustyczna), ale był też
jeden wentyl 80x80 (bez własnego pudełka). Wszystko było razem, luzem w
dużym pudełku, z papierami z niszczarki. Niestety ktoś u nich nie czytał
instrukcji obsługi niszczarki (albo mają taką lepszą) i wrzucał papiery
ze zszywaczami i jeden w magiczny sposób dostał się do łożyska
wentylatora. Sporo się namęczyłem żeby go wyjąć. Tak nie rób! :)

-- 
Pozdrawiam,
Hazel


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:58:45 MET DST